Kalendarz wydarzeń
Podziękowania szefowej Szpitalnego Oddziału Ratunkowego

W imieniu dyrekcji, pracowników szpitala i własnym, pragnę serdecznie podziękować firmom, organizacjom oraz osobom prywatnym za wsparcie finansowe i rzeczowe w okresie pandemii. Jednocześnie proszę o zachowanie spokoju i przestrzeganie zasad na terenie szpitala. Pamiętajmy, aby nie stygmatyzować osób dotkniętych wirusem COVID-19.
Fot. Dyrektor działdowskiego szpitala Ireneusz Weryk i szefowa SOR Marta Bartkowiak-Nyamogo
Szanowni Państwo
Nie mogę wyjść z podziwu, jak duże wsparcie otrzymaliśmy od Państwa w ostatnich dniach. Zaczęło się powoli, firma Tossa- to nasze Bicomarche, zaczęła porcjami dostarczać nam przyłbice, rękawiczki, maseczki i płyn dezynfekcyjny, nie liczyli swoich darów na sztuki, tylko kartony, a do tego przekazali nam czek na 3300 złotych. W ich ślady poszła firma Felipa- to nasze Intermarche, również ofiarowując nam czek na 3300 złotych. Pieniądze z obu darowizn pozwoliły na zakup wielorazowych masek, z wymiennymi filtrami dla ratowników i pielęgniarek oddziału SOR oraz zespołów karetek. Firma STOL-BUD ofiarowała nam pralkę i suszarkę, a Koło Łowieckie „ Szarak” kupiło i dostarczyło nam drugą suszarkę. Nasze pogotowie ma 3 siedziby: w Działdowie, Rybnie i Lidzbarku, dlatego tak bardzo cieszymy się, że byli Państwo tak szczodrzy.
Polski Związek Wędkarski Koło Działdowo, zorganizował zbiórkę pieniędzy i zakupił dla Szpitala rękawice, gogle, maski specjalistyczne, spryskiwacze ogrodowe oraz fantastyczne wielorazowe kombinezony. Koło Łowieckie
„Świt” kupiło nam filtry do masek wielorazowych, co w dużym stopniu powinno już zabezpieczyć nasze twarze na dłuższy czas, a firma Jedzenie Marzenie Foodly Food pokryła koszt połowy specjalnych googli dla pogotowia i pracowników SOR.
Równocześnie rozdzwoniły się telefony. Firmy i osoby prywatne z ofertami pomocy, jaka tylko nam potrzebna. Sklep Netto dostarczył napoje. Anonimowa osoba udostępniła nam nieodpłatnie Ozonator powietrza.
NZOZ OFFROAD RESCUE TEAM wypożyczył nam nieodpłatnie trzy defibrylatory oraz dwie przenośne radiostacje. Dezynsekcja-Deratyzacja Wojciech Szeklicki wypożyczył nam elektryczną deszczownicę. Bar U Ahmeda od początku dostarcza nam jedzenie za 50% ceny. Prywatne osoby podrzucają po kilka zgrzewek wody, żeby tylko nam pomóc i zawsze, od każdego z tych wymienionych i niewymienionych darczyńców, kiedy dziękuję, słyszę: „My też dziękujemy!„ i kilka ciepłych słów wsparcia, uznania, życzenia zdrowia.
Jakże bardzo podnosi to nas na duchu.
Sytuacja, w której jesteśmy wszyscy jest trudna, nowa, ciężko przewidzieć, jak się rozwinie. Możemy liczyć na nasz szpital. Jednak trudno przygotować się do niewyobrażalnego. Sami widzicie Państwo,że w zakupie sprzętu ochronnego nie chodzi teraz tylko o cenę, ale też jego dostępność. Pomoc dostarczona nam w postaci sprzętu, jest więc zdobywana, często wyczekana i tym bardziej doceniamy ją.
Te piękne gesty ze strony Państwa, firm i organizacji pozwolą nam bezpieczniej i pewniej zadbać i o Państwa, co postaramy się robić, jak najlepiej. Miejcie Państwo proszę na uwadze, że procedury znacznie się teraz wydłużyły i oczekiwanie na przyjęcie, może wymagać więcej cierpliwości. Samo ubranie stroju ochronnego, to niezła plątanina, a do każdego z oznakami infekcji musimy się szczególnie „wystroić”. Prosimy więc o tę cierpliwość. Wszyscy jesteśmy w takiej sytuacji pierwszy raz. My również.
Druga duża prośba dotyczy dzieci i osób z demencją – w razie konieczności ich obecności w szpitalu, prosimy przygotujcie te osoby przed spotkaniem z nami. Opowiedzcie, jak możemy wyglądać i postarajcie się tłumaczyć, że to wciąż normalni ludzie: ratowniczki i ratownicy, pielęgniarki i pielęgniarze, lekarki i lekarze, często już wcześniej spotkani. Lęk, jaki wzbudzamy naszym futurystycznym wyglądem bardzo utrudnia dobry kontakt z pacjentem, a każde jego łagodzenie będzie kolejną pomocą, jaką możecie nam dać.
Apeluję też o zaprzestanie kierowania złości, czy uwagi na osoby z potwierdzoną infekcją Covid 19+. Choroba nie zależy od nas. Można starać się, przestrzegać wszystkich zaleceń i nadal nie ustrzec się przed niewidzialnym przecież wirusem. Walczmy z chorobą a nie z człowiekiem!
Daliście nam Państwo dowód, że jesteście tam duchem z nami, wspieracie nas i myślicie o nas.
Razem możemy znacznie więcej!
Marta Bartkowiak-Nyamogo- lekarz kierujący SOR w SPZOZ Działdowo