Kalendarz wydarzeń
19 października – Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych

19 października obchodzimy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych, który został ustanowiony uchwałą Sejmu z dnia 4 października 2018 roku. Święto Pamięci o polskich duchownych, którzy ginęli za polskość, został ustanowiony w rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki – obrońcy wiary i niepodległości w czasach komunizmu.
— Święto ma upamiętniać „bohaterów, niezłomnych obrońców wiary i niepodległej Polski” — mówi Andrzej Rutecki, wiceprezes Stowarzyszenia „Pamięć i Tożsamość”. — Polscy duchowni to niewątpliwie bohaterowie, którzy poddani represjom ze strony hitlerowskiego czy sowieckiego okupanta, nie ugięli się i wielu przypadkach poświęcili swoje życie za wiarę i niepodległość naszej Ojczyzny. Kard. Wojtyła stwierdził, że zawsze kapłani uczestniczyli w losach swojego narodu, zwłaszcza w złych losach, że w najcięższych chwilach dziejów narodu nie wyobcowali się, a procent tych, którzy ponieśli śmierć, jest właściwy. Polscy duchowni ginęli za wiarę i ojczyznę, ginęli z miłości do bliźniego i w jego obronie. Umierając, często w nieludzkich warunkach, poddawani licznym torturom, głosili współbraciom słowa otuchy i pokrzepienia.
Z obozów na ołtarze
— W dniu dzisiejszym nie możemy nie wspomnieć, duchownych zamęczonych przez niemieckiego okupanta w KL Soldau. Biskupów płockich, siostry Marii Teresy Kowalskiej i liczną grupę duchownych zamęczonych na ziemi działdowskiej i w innych obozach koncentracyjnych — kontynuuje Andrzej Rutecki. — W Dachau zginął ks. dr Jan Łubieński, proboszcz parafii św. Wojciecha, ks. Alfred Skowroński, który był wikariuszem tejże parafii. Warto wspomnieć również księdza Aleksandra Wilamowskiego, urodzonego w Lubawie, który w latach 1935-1938 był również wikariuszem w parafii św. Wojciecha w Działdowie, a zginął w KL Dachau (nr obozowy 22 551) 27 sierpnia 1941 r. (urzędowa data w aktach obozowych 3 września 1941 r.) Papież Pius XII stwierdził, że przyjdzie czas, gdy z obozów koncentracyjnych będziemy i więzień będziemy wydobywali prochy ludzi, którzy tam polegli i będziemy ich wynosić na ołtarze. W drugim procesie beatyfikacyjnym ofiar II wojny światowej znajduje się kleryk Bronisław Kowalski urodzony w Wielkim Łęcku. Śluby zakonne złożył 4 września 1937 r. Aresztowany 25 stycznia 1940 r. przebywał w Dachau i Mauthausen- Gusen, gdzie 8 września 1940 r. złożył drugie śluby zakonne. Zmarł w obozie Gusen 22 grudnia 1940 r.
Represje w komunistycznej Polsce
Duchowni byli poddawani różnym represjom w okresie powojennym, w komunistycznej Polsce. Ks. kard. Wyszyński, abp. Antoni Baraniak, kard. Karol Wojtyła czy ks. Jerzy Popiełuszko to niektóre znane osoby, które były zwalczane przez reżim komunistyczny.
— W Dniu Pamięci wspomnieć trzeba ks. Sylwestra Kończala (ur. 14 grudnia 1915 w Żninie). Święcenia kapłańskie otrzymał 24 czerwca 1945 r. Po raz pierwszy został zatrzymany przez funkcjonariuszy UB, za to że we Mszy Św., którą odprawiał, uczestniczyli żołnierze z oddziału mjra. Z. Szendzielarza „Łupaszki” — mówi Andrzej rutecki. — Na mocy amnestii został zwolniony 13 lutego 1947 r. Był podejrzewany o współpracę z działaczami podziemia, zwłaszcza z oddziałem mjra Szendzielarza. Został skierowany do parafii w Płośnicy. Ponownie został zatrzymany przez szefa UB w Działdowie, chory, wyciągnięty z łóżka i pobity, boso, w piżamie został przewieziony do Olsztyna. Został skazany przez komunistyczny sąd na pięć lat więzienia za tzw. „nadużywanie wolności wyznania i sumienia w celach wrogich ustrojowi państwa polskiego.”
— Takie Dni Pamięci na pewno są dla nas dobrą wskazówką, aby czerpać przykład dobry postaw patriotycznych w dzisiejszym czasie, kiedy to za naszą wschodnią granicą trwa rosyjska bezprawna agresja na niepodległą Ukrainę — podsumowuje Andrzej Rutecki.
(Na zdjęciu grafika informująca o Dniu Pamięci Duchownych Niezłomnych)